Translate

piątek, 24 lutego 2012

życie to podróż, tylko że ktoś nawalił i zgubił mapę.

 

 

 

 Kiedy po raz pierwszy Cię ujrzałam poczułam coś niezwykłego. Podeszłam bliżej zobaczyłam twe piękne duże ufne i błyszczące oczy.
Wtedy juz wiedziałam,że to własnie Ty. Piekna malutka kara klaczusia, z bujną grzywą i lsniącym ogonem. Wiedziałam, że nie chcę żadnej innej. Tylko Ciebie. Równie szybko przekonałam się, że masz swój charakterek. Wiedziałam, że nasza droga wcale nie będzie taka łatwa. Jednak to mnie nie zraziło, uparcie walczyłam o Ciebie. Moje marzenia, sny wreszcie się spełniły.Po wielu latach oczekiwań znalazłam swoje szczęście w oczach karego wierzchowca. Od naszego pierwszego spotkania minoł już rok. Teraz mogę powiedzieć, że to była miłość od pierwszego wejrzenia. Pamiętam nasz pierwszy galop, upadek, rozstanie z Osą , narodziny Olimpi. Pamiętam wszystko... Twe ciche rźenie na powitanie ciąglke wywołuje uśmiech w moim sercu. To Twoja obecność sprawia, że życie jest tak piękne i ma sens... 



Moja Kochana Bajka .♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz