Translate

piątek, 24 lutego 2012

siedząc samotnie w domu, zaczęła zastanawiać się nad tym, co jest na prawdę ważne . zaczęła płakać . nie dlatego, że tęskniła . nie dlatego, że jej było smutno . nie dlatego, że jej czegoś brakowało . płakała, bo nie wiedziała na kim jej teraz zależy, nie widziała sensu bycia.

Aniele mój,  szukam Cię kiedy szczęście porwał wiatr,
Gdy złe słowa splotły sieć, nikt nie słyszy serca skarg,
Mój świat umierał w snach, myśli wrogiem stały się,
Moje serce lustrem jest i ciągle jeszcze szuka siły by wybaczyć,
Tyle nie otartych łez zanim los przytulił mnie,
Tyle pustych dni nim uwolniłam się z tamtych chwil,
Każdy dzień oddala gniew, bo jego ramię siłą jest,
Ocaliła mnie czułość wyśniona i spełniona,
Ten lęk uwięził mnie, nikt nie słyszy dźwięku łez,
Utonęłam w żalu by znów narodzić  się
A dziś już nie pamiętam nic, czas uspokoić sny,
Uwolniłam się by żyć, by nie otruć świata smutkiem łez,
Więc nie pytaj mnie...
Ile popłynęło łez zanim los przywrócił sens,
Ile pustych dni nim uwolniłam się z tamtych chwil,
Każdy dzień oddala gniew, bo jego ramię siłą jest,
Ocaliła mnie czułość wyśniona i spełniona
Aniele mój ty wiedziałeś i cierpiałeś tak jak ja,
Przyrzekam Ci więc, że każdy mój dzień będzie światłem tych którzy zgubią się,
Tyle pustych dni nim uwolniłam się z tamtych chwil,
Każdy dzień oddala gniew, bo jego ramię siłą jest,
Ocaliła mnie czułość wyśniona i spełniona,
Twoja czułość...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz