ciekawe kiedy skończy się ta epoka zakochań , czułych sms'ów i kurewskich zdrad. mam nadzieje, że szybko, bo już mam jej dość

Jesteśmy młodzi, mnóstwo planów, całe życie przed nami.

W takich chwilach, gdy ma się kilkanaście lat nie mówi się o śmierci, ten temat po prostu nie istnieje.

Wtedy człowiek jest nie poprawnym optymistą, myśli, że może zmienić świat, małymi kroczkami zdziałać cuda. Sprawić, że życie innych nabierze sensu. W chwilach takich jak ta myślimy, że życie jest piękne, że mamy wszystko, czego tak na prawdę potrzebujemy.

Myślę, że poniekąd to prawda, bo przecież mamy miłość, która ma wielka moc potrafi tak wiele...

Mała wilka miłość...

Nie ma takiej siły, która mogłaby zabronić ludziom miłości.

To ona jest sensem wszelkiego istnienia...

To ona jako jedyna jest sensem życia.

Wszystko inne jest nie ważne, bo bez miłości nie ma nic

Po co ludziom bogactwo, pieniądze, piękne wielkie domy, które są tylko stertą cegieł, i ścian. 

Dom to przedewszystkim rodzina.

Dom to ludzie,którzy nie wyobrażają sobie życia bez siebie, którzy dla miłości zdolni są do wielkich poświęceń.

Dom to taka mała społeczność tworzysz ją Ty i tworze ją Ja...

Mówiąc „dom" w mojej wyobraźni maluje się piękny obrazek.Widzę malutki, drewniany, domek niczym niewyróżniający się od innych równie malutkich. Idę dalej... Zaglądam przez okno. Widzę mamę która z uśmiechem na ustach gotuje obiad w kuchni, tata, który siedzi w swoim fotelu przed kominkiem na kolanach trzyma dwoje radosnych dzieci chłopczyka i dziewczynkę czyta mi bajkę, obok na dywanie leży malutki szaro-rudy kundelek. Postanawiam wejść do środka... Wchodzę przez drewniane drzwi. Czuję zapach domowych ciasteczek, niedawno wyciągniętych z pieca. Ciepło, które otacza ten dom jest tak wielki, promieniuje z daleka.

 Tej miłości nie sposób nie zauważyć.

Siadam w fotelu i już niechcę  stąd odejść. Zostaje w moim małym wyimaginowanym świecie. Który już nie długo połączę z Tobą i wtedy to już nie będzie mój świat to będzie nasz świat.Moje marzenia, Twoje marzenia połączymy w jedno i od tej chwili to będą nasze marzenia. Wiem, że zrobimy wszystko, aby nasze marzenia się spełniły.

Wiem, że nadejdzie taki dzień, kiedy to nie będzie tylko wyobraźnia.

Kiedyś to ja będę tą mamą, Ty tatusiem, a obok nas będą biegały malutkie różowe księżniczki i niebieski książe. Kocham Cię Skarbie razem spełnimy nasze marzenia.

Jak jesteś sama, to jesteś sama, a jak tylko zjawi się w twoim życiu jeden mężczyzna, to natychmiast pojawia się następny.

Wszystko, co przydarza się nam w życiu, jest niestałe, zmienne.

 Podobnie jest z naszym związkiem, nie wiemy, 

co przyniesie nam jutro, nie możemy też założyć, 

że będziemy kochać wiecznie daną osobę,

 ponieważ miłość nie jest i nie może być czymś z góry narzuconym, 

a my nie możemy odpowiadać za nasze uczucia w przyszłości.

 Dlatego nie powinniśmy przywiązywać się zbytnio do innych. 

Nie warto też skupiać się na przyszłości i oczekiwać deklaracji od drugiej strony. 

Teraźniejszość, 

chwila obecna jest wszystkim, co posiadamy. 

Każda minuta może być naszą ostatnią. 

Dlatego wykorzystujmy jak najlepiej to, co się dzieje tu i teraz. 

Bądźmy uważni i za każdym razem  spoglądajmy na drugą osobę jak na fascynującą, 

niezbadaną istotę. 

Nie sądźmy, że jesteśmy sobie dani raz na zawsze.

 Nikt nie może nikogo posiadać! 

Ponadto nie jest możliwe poznać do końca drugą osobę, nie traktujmy się jako coś oczywistego.

Nie oczekujmy za dużo od drugiej strony. 

Wyrazy miłości nie powinny być czymś do czego się przyzwyczajamy i czego oczekujemy. 

To boskie podarunki od drugiego człowieka. 

Podarunki, za które bądźmy codziennie wdzięczni i z których się radujmy. 

 

♥

Dziękuję Mateuszu za poprawienie humoru ; )).
Jesteś najlepszy ,mój brzuch też Boli ; pp.
No więc przybliżę wam moją przyszłość .xD
Nasza pierwsza randka to będzie kino w połowie na filmie o czym marzą ,a boją się powiedzieć ; pp.
Po jakimś czasie ja będę się zbliżać i mnie pocałuje i zezwoli na lądowanie na łożku xD.
Potem już tylko mąż ,żona ślub i domek  ;p.
I nowa drużyna .xD
Da mi dziecka śmiech i zaspokoi moje potrzeby ... ; PPP
Będę już NIE nie wyżyta .xd
No i tyle je ,że zacznie mnie przygniatać .


Tak Tak Kochanie My się kochamy ,mężu ...



JEBŁAM .;P

życie to podróż, tylko że ktoś nawalił i zgubił mapę.

 

 

 

 Kiedy po raz pierwszy Cię ujrzałam poczułam coś niezwykłego. Podeszłam bliżej zobaczyłam twe piękne duże ufne i błyszczące oczy.
Wtedy juz wiedziałam,że to własnie Ty. Piekna malutka kara klaczusia, z bujną grzywą i lsniącym ogonem. Wiedziałam, że nie chcę żadnej innej. Tylko Ciebie. Równie szybko przekonałam się, że masz swój charakterek. Wiedziałam, że nasza droga wcale nie będzie taka łatwa. Jednak to mnie nie zraziło, uparcie walczyłam o Ciebie. Moje marzenia, sny wreszcie się spełniły.Po wielu latach oczekiwań znalazłam swoje szczęście w oczach karego wierzchowca. Od naszego pierwszego spotkania minoł już rok. Teraz mogę powiedzieć, że to była miłość od pierwszego wejrzenia. Pamiętam nasz pierwszy galop, upadek, rozstanie z Osą , narodziny Olimpi. Pamiętam wszystko... Twe ciche rźenie na powitanie ciąglke wywołuje uśmiech w moim sercu. To Twoja obecność sprawia, że życie jest tak piękne i ma sens... 

Moja Kochana Bajka .♥

siedząc samotnie w domu, zaczęła zastanawiać się nad tym, co jest na prawdę ważne . zaczęła płakać . nie dlatego, że tęskniła . nie dlatego, że jej było smutno . nie dlatego, że jej czegoś brakowało . płakała, bo nie wiedziała na kim jej teraz zależy, nie widziała sensu bycia.

Aniele mój,  szukam Cię kiedy szczęście porwał wiatr,

Gdy złe słowa splotły sieć, nikt nie słyszy serca skarg,

Mój świat umierał w snach, myśli wrogiem stały się,

Moje serce lustrem jest i ciągle jeszcze szuka siły by wybaczyć,

Tyle nie otartych łez zanim los przytulił mnie,

Tyle pustych dni nim uwolniłam się z tamtych chwil,

Każdy dzień oddala gniew, bo jego ramię siłą jest,

Ocaliła mnie czułość wyśniona i spełniona,

Ten lęk uwięził mnie, nikt nie słyszy dźwięku łez,

Utonęłam w żalu by znów narodzić  się

A dziś już nie pamiętam nic, czas uspokoić sny,

Uwolniłam się by żyć, by nie otruć świata smutkiem łez,

Więc nie pytaj mnie...

Ile popłynęło łez zanim los przywrócił sens,

Ile pustych dni nim uwolniłam się z tamtych chwil,

Każdy dzień oddala gniew, bo jego ramię siłą jest,

Ocaliła mnie czułość wyśniona i spełniona

Aniele mój ty wiedziałeś i cierpiałeś tak jak ja,

Przyrzekam Ci więc, że każdy mój dzień będzie światłem tych którzy zgubią się,

Tyle pustych dni nim uwolniłam się z tamtych chwil,

Każdy dzień oddala gniew, bo jego ramię siłą jest,

Ocaliła mnie czułość wyśniona i spełniona,

Twoja czułość...

I tylko z Tobą, oglądając horror w najbardziej strasznym momencie zaczynam się śmiać. Wtedy Ty przytulasz mnie jeszcze bardziej i twierdzisz, że robię to specjalnie, bo się boję, a ja się wcale nie boję, ja robię to po to żebyś mnie przytulił.

Pojawiłeś się jak anioł z nieba
bez skrzydeł
lecz z sercem pełnym miłości
gotowy na wszystko
gotowy do poświęceń
zburzyłeś mur strachu
mur bólu i niepewności
zostałeś aniołem stróżem
obrońcą przed smutkiem
rycerzem w lśniącej zbroi
moim niedźwiadkiem...
Wiele bym dała, byś teraz był przy mnie, kochanie
tak daleko jesteś, choć tak blisko
brak mi Twojego ciała
pocałunków
uśmiechu
spojrzenia twoich czarnych oczu, które
przeszywają mnie całą
brak mi twoich gorących dłoni
na moich policzkach
brak mi wilgotnych ust, które całują tak delikatnie
brak mi spacerów wśród drzew w parku
i potajemnych spotkań w altance zakochanych
brak mi zapachu twojej koszuli, w którą tyle razy
wtulałam zapłakaną twarz...
teraz przytulam się do pachnącej pościeli
i marzę, że któregoś dnia
wrócisz...

 Kochałam Cię Debilu wiesz , Cię już nie ma ...

Bo w życiu każdej kobiety przychodzi czas , że chce pobiec z płaczem do taty siedzącego w ogromnym fotelu i powiedzieć , że ten oto mężczyzna zrobił jej 'ała ' na sercu. A on podmucha , pocałuje i powie , że znajdzie gówniarza.

Mam Doła ...
Jak zawsze zresztą ,tylko teraz nikt nie umie mi humoru poprawić ...
Zakochałam się w głosie ,tekstach ,ogólnie piosenkach pewnego 18-letniego rapera ...
Słucham go nałogowa ,ale dziś udało mi się z nim skontaktować ... Mam jego GG .
Właśnie czekam może się pojawi , chociaż wątpię . Jutro na pewno do niego napiszę ...
Patrząc na jego opis załamuję się jeszcze bardziej ...
Więc pozdrawiam Go z tego miejsca .♥


Dziś normalnie nie mogłam ... Na GG ustawiłam opis Kocham Cię i pisze do mnie chłopak ,wiem ja Ciebie też . ; O . Boże jak ja nawet z nim nie pisze . xD
Nie chce mi się do nikogo pisać ... ; cccc. Nie chce mi się z nikim gadać ... Najchętniej bym się położyła , słuchając rapu <♥> i nigdy się nie obudziła ... Moja mama dziś stwierdziła ,że za dużo myślę o śmierci ...
Jak weszłam dziś na moją pocztę to odechciało mi się odpisywać ; pp.

Obecnie Gadam na Skajpaju xd z kochanym Mateuszem ;  PP. Fajnie czytasz , pozdro ! ; p

Lubię, kiedy poznaję kogoś nowego i okazuje się,
że ma tak samo najebane w głowie jak ja. < Słowa Mojego taty z dziś . leję . 


Ey ! Musze jeszcze coś dodać Mateusz właśnie pokazał mi rumieńce  . Dzięki temu postowi ; pp. Buraczek <3 . ;   )) . Tęsknie . xd . Me Gusta . ♥

Życie to nieustanny spacer... przyzwyczajaj się spacerować daleko...

Moja życiowa droga jest kręta. 

Czasem z niej zbaczam i się gubię. 

Wtedy siadam na trawie i rozmyślam. 

Kiedy już wymyślę, że powinnam zawrócić, 

to wracam na swoją drogę. 

Idę w prawo lub w lewo, 

ale wiatr zawsze wieje tak, 

by zaćmić mi wzrok. 

Wtedy znów zbaczam i znajduję miasto. 

W mieście siadam w kawiarni, 

piję herbatę z cytryną i myślę, 

a gdy już wymyślę, to wracam. 

Niekiedy na mojej drodze stają ludzie i nie mogę iść dalej,

 bo muszę ich poznać. 

Niektórych poznaję lepiej i wtedy oni idą dalej razem ze mną,

 niektórych poznaję słabiej i oni zostają w tyle.

 Oczywiście ci, którzy zdecydowali się iść ze mną dalej też często zbaczają z drogi i odwiedzają łąki i miasta, niestety nie wszyscy stamtąd do mnie wracają. 

Lubię moją drogę, bo jest M O J A. 

Nie wiem dokąd mnie zaprowadzi. 

Niektórzy mówią, że będę nią szła, aż zasnę na zawsze, inni natomiast uważają,

 że jak zasnę to się dopiero wędrówka rozpocznie. 

Ja lubię moją drogę, nawet jeśli nie wiem dokąd mnie zaprowadzi.

Wiesz, że mój świat nosi twoje imię, wiesz, że bez ciebie sama tutaj zginę.

Kiedy zobaczyłam Ciebie po raz pierwszy

Moje serce zabiło mocniej,

Kiedy spojrzałam w Twoje oczy

Ujrzałam ich cudowny blask,

Kiedy nasze usta się spotkały

Moje ciało przeszył dreszcz,

Kiedy Twoja dłoń dotknęła mojej

Poczułam coś czego nie da się opisać,

Kiedy byliśmy blisko, wtuleni w siebie

Nasze serca biły w jednym rytmie...

Kiedy po raz pierwszy usłyszałam z Twoich ust

Dwa magiczne słowa Kocham Cię,

Wtedy zrozumiałam, ze to właśnie Ty,

Tak  to właśnie Ty jesteś tym, którego szukałam

Przez całe życie, jesteś moją drugą połową,

Odbiciem mojej duszy....

Teraz już wiem, że do szczęścia nie potrzeba mi już nic więcej...

Tylko Ty Kochanie...<3<3<3

może czasem przesadzam, często się obrażam, nie jestem tak czuła jakbyś chciał, nie chodzę w szpilkach, bo wolę trampki, słucham piosenek, w których co drugie słowo to przekleństwo. nie mam zamiaru się zmieniać, jeśli to naprawdę miłość pokochałbyś mnie taką , jaka jestem, a jak nie, to nie mamy nic do gadania.

Nie jestem realna,
Nie jestem prawdziwa.
Mą postać mgła okrywa,
I deszcz oczy rozmywa...

Nie jestem jeziorem,
Którego nie zmąci żaden deszcz.
Przypominam raczej słone morze,
Co zatopić Cie  falą łez może...

Nie jestem drzewem,
Którego żaden wiatr nie poruszy.
Podobna raczej do kwiatu,
Co ginie podczas burzy...

Jestem jak powietrze...
Ulotne, co dech zapiera.
Jestem jak jasny blask...
Co oślepia i oczy otwiera.
Jestem jak woda...
Zatruta,lecz niezbędna do życia.
Jestem jak zagadka...
Nie do końca do odkrycia.

Nie jestem realna,
Ma osoba to burzliwy sen.
Który znika cichutko...
Gdy nadejdzie prawdziwy dzień.

jeśli ci zależy to mi to po prostu powiedz, jeśli nie , nie rób nadziei.

Miłość to najcenniejsza rzecz na świecie. 

To dzięki niej człowiek jest szczęśliwy, 

ale wystarczy jedna chwila by ją zniszczyć 

i nigdy nie wybaczyć sobie tego błędu,

a zarazem zranić najbliższą i ukochaną nam osobe. 

Przez te parę sekund niszczymy ten wielki dar Boga jakim jest miłość.

 A gdy uświadomimy sobie jak wiele tracimy, 

próbujemy zdobyć się na odwagę,

 aby powiedzieć to proste a zarazem tak wiele dające słowo - "Przepraszam!"

Właśnie pomyślcie czasem nad tym  o robicie i mówicie . Jedno słowo ,a znaczy tak wiele .♥

Gdyby wszystko było takie proste, już dawno bylibyśmy razem.

Uwierz w Anioły!
One są blisko,
Choć o tym nie wiesz.
Niewidzialne, niezauważalne,
Czasami nawet nie zauważone.
Cierpliwie czekają by rozłożyć swoje skrzydła,
Założyć aureolę.
By Ci pomóc, kiedy tego potrzebujesz,
A kiedy zwątpisz,
Przywrócić Ci nadzieję.
Uwierz w Anioły, one mają swoją misję na ziemi,
Są magiczne i nieodgadnione
I Ty możesz być Aniołem dla kogoś,
I Ty możesz uczynić cuda...

 

Zapamiętaj !. W końcu znajdziesz swojego anioła na ziemi ,który odmieni Twoje życie . Może już jest koło Ciebie ,ale Ty go nie widzisz ? Ty także możesz być takim aniołem dla kogoś ... Wystarczy trwać , być wsparciem i chęć pomocy , a każdy człowiek to doceni nawet najmniejszy gest z Twojej strony . 

                                                            - Joanna .

Nie zakładaj, że wiesz, co czuje druga osoba.

Powoli nadchodzi czas na zmiany,

Czas na pożegnanie.

Pożegnanie które było zaplanowane z góry,

które miało być tak oczywiste i łatwe,

lecz wcale takie nie będzie,

jak można powiedzieć żegnaj komuś kogo się Kocha...

komuś na kim Ci naprawdę zależy...

tak po prostu się nie da...

lecz życie toczy się dalej...

idzie własnym biegiem...

czasem pod górkę,

ale zawsze do przodu...

nie zatrzymuje się...

nie ogląda się za siebie...

mówiąc Żegnaj będę pamiętała tylko te dobre chwile,

których przecież było najwięcej.

Oczywiście zdarzały się też małe i większe smuteczki,

ale zawsze dawaliśmy sobie rade,

Bo Byliśmy Razem....

A teraz mam to wszystko stracić...

Pamiętaj na zawsze pozostaniesz w mej pamięci...

Jako symbol nie poskromionej wolności....

Nigdy Cię nie zapomnę...

Kocham Cię ponad wszystko i wszystkich....

 

Czasami dzieje się tak w życiu każdego z nas . Nie tylko kobiet ,ale także mężczyzn . Nie tylko chodzi mi tu o miłości ,czy zauroczenia ,ale także o przyjaciół , najbliższych i bliskich znajomych.  Ja te słowa też osobiście chcę skierować do jednej osoby , na której strasznie mi zależy i którą kocham , ale nie będę tej osoby zatrzymywać . Jeśli ona nie chce mojej znajomości ja nie nalegam i życzę szczęścia ,wiadomo ,że będę o niej pamiętać zawsze . O każdej porze dnia i nocy będę Cię pamiętać . A tobie osobiście życzę szczęścia , mam nadzieje ,że Ci z nią wyjdzie i nie będziesz oszukiwał sam siebie , że nic nie czujesz .. Ona tez to czuje .. A jeśli chodzi o to ,że zostawiam i się odsuwam to dlatego ,że mnie okłamywałeś ,a ja tego bardzo nie lubię . Rozumiesz ?. Nienawidzę jak ktoś kłamie . 

SZCZĘŚCIA .♥

` Zamyśliła się. Jeśli kogoś kochasz, musisz dać mu wolność Jeśli jest im pisane bycie razem, tak będzie, nie ważne gdzie i kiedy. Może za rok, dwa,może dopiero po studiach. Miała nadzieje że kiedyś do siebie wrócą. Na razie jednak musza zaryzykować, ze względu na własne dobro.

Dla Ciebie to nic nie znaczy, ale dla mnie głupia rozmowa z Tobą jest warta wszystkiego.

Wiedziała, że bardzo ją zranił. Mimo to nie mogła o nim zapomnieć. Nie mogła przestać go kochać.

mogę uciec, zniknąć i nigdy nie wrócić, a niewielu ludzi ujrzy w sobie pustkę po mnie.

Kiedy jestem z nim liczą się tylko on.

Wszystkie problemy przestają istnieć.

Przestają mieć znaczenie.

Kiedy jest mi smutno i źle,

Zatapiam moje łzy w lśniącej sierści mego psa.

Kładę się na niego, przytulam i szepczę cichutko kocham cię mały.

Wtedy on wie co ma robić.

Nie słychać nic więcej tylko czuć jego wsparcie i pomoc.

Pędzi, po moich myślach sercu i od razu mi lepiej.

Gdy czuję  jego ciepłe ciało , wtedy czuję, że naprawdę żyję...

Wtedy do szczęścia nie trzeba mi już nic więcej...

On jest dla mnie wszystkim....

To on jest sensem mojego życia...

Bez jego nie potrafiła bym żyć...

Po prostu Kocham go ze wszystkich sił...

 Mój Lucky [czyt. Laki - po angielsku szczęśliwy ] . Tak będzie miał na imię mój pies , którego dostanę . Mój największy przyjaciel i wsparcie , mam nadzieję ... Tylko nie mogę się zdecydować jakiego chcę , jaka rasa . Jakaś podpowiedz ?

tak drobne ciało skrywa tak wielkie serce, zwykły jak ja człowiek nie chce nic więcej.

Przyjaźń dodaje skrzydeł
Nie potrzebuje zapewnień,
Pomimo burzy, pomimo deszczu
Małych i większych przewinień
Przyjaźń trwa, bo jest jedyna
Niepowtarzalna i sprawiedliwa
Nie zburzy jej nieporozumienie,
Przyjaźń jest wybaczeniem
Umiejętnością obserwacji;
Darem od Boga
Który przyjaciela nam zsyła...

Kiedy nikogo nie będzie i pomyślisz,
że nikomu  nie zależy.
Kiedy cały świat opowie się przeciwko Tobie
i poczujesz się osamotniony.
Ja będę obok...
Kiedy ten na kim  najbardziej Ci zależy,
nie będzie dbał o Ciebie.
Kiedy ten, komu dajesz swoje serce, rzuci Ci je w twarz.
Ja będę obok...
Kiedy osoba której zaufałeś zdradzi Cię.
Kiedy ten, z którym dzielisz wszystkie myśli
i tajemnice, nie będzie pamiętał nawet o Twoich urodzinach.
Ja będę obok...
Kiedy wszystko, czego będziesz potrzebował,
to ktoś, kto Cię wysłucha.
Kiedy wszystko, czego będziesz potrzebował,
to ktoś kto otrze Twoje łzy.
Ja będę obok...
Kiedy Twoje serce będzie tak bolało,
że nie będziesz mógł nawet oddychać.
Kiedy będziesz chciał już tylko położyć się i umrzeć.
Ja będę obok...
Więc widzisz, będę obok aż do końca.
To jest obietnica która mogę Ci dać.

 

To jest obietnica ,którą mogę złożyć każdemu z moich przyjaciół . Tym najlepszym i mam nadzieję ,że kiedyś ktoś to doceni ,że jestem przy nim . Będę przy każdym kto będzie potrzebował mojej pomocy . Nawet przy Tobie , tylko powiedz .

Pamiętaj ! 

Bądź wsparciem dla innych ,a w końcu znajdziesz szczęście .♥

I nagle stałam się tragiczna postacią, która potrzebuje odrobiny czułości.

Mogło być inaczej,
Wyszło tak zwyczajnie...
Przyjaźń  odeszła pewnego dnia
Zamknęła swoje drzwi

Mogło być wspaniale,
Teraz się skończyło...
Przyjaźń stała się krucha ,
Niezbyt trwała...

 

Czasem nawet przyjaźń się kończy i zostajesz sam .. Zupełnie sam ,ale uwierz ,że w takim razie ta "przyjaźń" nie była prawdziwa . Podnieść się i idź dalej chociaż sam , gdzieś tam czeka osoba która Ci pomoże i będziesz ją pamiętać do końca i to co dla Ciebie zrobiła . Nigdy nie poddawaj . 

Ps . Przepraszam za krótką notatkę !: ) Jak wasze walentynki ? ♥

` Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechów wynalazcą szczęścia . !

Mówią Ci - sam jesteś przekonany -
że już bardziej się nie rozwiniesz,
nie zmienisz,
że wiadomo już, kim jesteś,
i że nikim innym nie będziesz.
Przecież
- mówią Ci - skończyłeś szkołę
i już niczego innego się nie nauczysz.
To nieprawda !
W rzeczywistości
możesz jeszcze być wszystkim :
zdobyć zupełnie nowe umiejętności
znaleźć nowe pasje
i nieznane dotąd satysfakcje,
a nawet zmienić siebie
i stać się kimś innym niż byłeś.
Przygoda Twojego jutra
zależy tylko od Ciebie
i nigdy nie jest na nią za późno.
Nie jesteś ,, skończony ''
- zawsze możesz zacząć ...

 Sięgaj Po Fona , sms do znajomego i idź baw się świetnie . Żyj póki możesz . Życie nie trwa wiecznie i szybko się kończy , a lepiej nic nie żałować .♥

 Twoja droga to Twoje życie i Tylko i wyłącznie Twoja decyzja co z nim zrobisz ! Do Ciebie należą decyzję jak będziesz się prowadzić i czy po mimo przeciwności losu , podniesiesz się nie będziesz zwracał uwagi na to co było , tylko na ro co Cię czeka i z tego względu Dasz radę .! Czy staniesz i poddasz się po tym co już osiągnąłeś ,czy pójdziesz dalej i będziesz dalej się rozwijał . Życie należy do odważnych i tylko takich pamięta Historia , co ryzykują .!

Są słowa , które doceniamy dopiero gdy kończą się bezpowrotnie .

Nie wiem już co znaczy szczęście,

Nie wiem już co znaczy miłość.

Nie wiem już co znaczy na zawsze, na całe życie,

Co znaczą słowa „...i nie opuszczę Cię aż do śmierci..."

To tylko puste słowa, nie wznoszące nic nowego...

Słowa, które powinny znaczyć więcej niż wszystko,

Powinny być wypowiadane z całą pewnością , z przekonaniem.

Być podpora w chwilach radosnych i smutnych,

                            Te słowa dla niektórych są tak ulotne, znaczą tak nie wiele.

 

No i została sama , z pamiątką którą kocha jak jego . Zapamiętaj te słowa .

To przerażające ile w dzisiejszych czasach znaczą te słowa . Ile jest w nich prawdy i po części zaufania .

Takie coś wypowiedziane na wiatr chyba gorzej boli ,niż nie mówienie tego .. Potem zostają bolące wspomnienia i niespełnione marzenia ... Myślę ,że takie słowa powinno się wypowiadać gdy jest się w stu procentach pewnym tego ,albo chociaż w dziewięćset dziewięćdziesięciu . Więc pamiętaj chłopaku ,czy dziewczyno te słowa powinny z serca płynąć ,a nie z konieczności . Nigdy nie rób złudnych nadziei ... Wiesz jak to boli ? Jak Ty byś była czy był w takiej sytuacji ? Nie rób innemu co Tobie nie miłe ,a jeśli przestajesz coś czuć do swojej drugiej połówki to porozmawiaj z nią o tym i wyjaśnij ,aby się przygotowywała jeśli będzie starała się coś naprawić to znaczy ,że jej zależy i może zakochasz się od nowa ? A jeśli nic z tym nie zrobi wtedy możesz to zakończyć z czystym sumieniem i bez większego bólu. Ja życzę każdej młodej ,średniej ,czy starszej parze wytrwałości , szczęścia , radości , namiętności ,chociaż to nie tak potrzebne i wspaniałego uczucia z okazji zbliżających się walentynek . A singlom , wszystkim wolnym panią i panom wytrwałości w poszukiwaniu ,na pewno gdzieś i na Ciebie czeka na druga połówka . Może odnajdziesz ją w ten dzień ? 

Pamiętaj !

Mówią, że kiedy rodzi się człowiek...
z nieba spada dusza...
i rozpada się na dwie części...
Jedna z nich trafia do kobiety...
druga do mężczyzny...
...Natomiast całe życie
polega na odnalezieniu
tej drugiej polowy...
...Połowy swojej własnej duszy...
...połowy samego siebie... i tej jedynej.

Więc i Ty ja odnajdziesz . Powodzenia ! ♥

To ten rodzaj czekania, kiedy wiesz, że się nie doczekasz, a i tak dalej czekasz.

Tak trudno mi pisać do Ciebie, ale napiszę to co leży mi na sercu. Chcę żebyś mnie dobrze zrozumiał. Czasami miłość jest trudna.

Wiesz  tak naprawdę to ja od dawna wiem co do Ciebie czuję. Oszukiwała samą siebie, że jest inaczej. Czekałam na jakiś znak, choćby nie wielki, trudno zauważalny. Wiesz ile mnie to kosztuje, aby nie okazać tego, co czuję ile cierpieć muszę uciekając przed uczuciem. Nigdy nie byłam pewna czy ty czujesz to samo co ja , a teraz kiedy wiem, że tak jest wszystko stało się takie skomplikowane i trudne. Pogubiłam się w tym. Nie chcę nikogo ranić, a przede wszystkim nie Ciebie, bo jesteś dla mnie bardzo ważny.

Nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie, bez twojego uśmiechu, rozmowy z Tobą.

Lecz życie to nie bajka, zawsze musi być jakieś ale...

Jesteś cudownym chłopakiem, moim jedynym prawdziwym przyjacielem, zawsze potrafiłeś mnie pocieszyć, zrobić tak żebym się uśmiechała, zawsze byłeś kiedy inni się odwracali, byłeś kiedy tego najbardziej potrzebowałam...

Widzisz ja wierzę w przeznaczenia, co ma być to będzie,

Jak na razie nie dane jest nam być szczęśliwym razem,

Ta miłość jest nam zabroniona,

Jest...ale jej nie ma...

Jest po prostu jak wiatr...

Nie wiem może mi się wydaje ale, myślę że najlepiej będzie jeśli pozostawimy sprawy własnemu biegowi.

Nie proszę abyś czekał,

Nie mam do tego prawa,

Lecz bardzo bym chciała, aby między nami pozostała ta sama więź jak była parę miesięcy temu.

Mam nadzieję, że teraz wiesz co do Ciebie czuję.

Asia ...

Te wszystkie słowa kieruję do Igora . Nimi właśnie wyjaśniłam mu co do niego czuję i jak mi na nim zależy i właśnie po tych słowach doszliśmy do wniosku ,że musimy poczekać i wszystko przyjdzie w Swoim czasie .♥ - mój list do przyjaciela .

A czasem mając w opisie "Spacer z miłością swojego życia" Nie mam na myyśli Jego tylko słuchawki i rap .

Spotkałam Ciebie w kąciku mojego serca,
Ukryłeś się tam przed całym światem.
Byłeś smutny, bezradny
Przypominałeś małe zranione dziecko,
Nie uciekałeś, bo było Ci dobrze.
Czekałam cierpliwie, aż powiesz co boli Cię,
kto zranił tak mocno, kto zadał tyle cierpienia i łez.
Wierzyłam, że z czasem otworzysz dla mnie swe serce...
że ściągniesz zgubną maskę i pokażesz swoje wnętrze...
Tak skryte, lecz piękne, z pozoru twarde, a jednak miękkie...
Zbyt długo ukrywałeś się pod lodową skorupą,
Zbyt długo tłumiłeś swoje łzy,
Zbyt długo krwawiła Twoja dusza i serce,
Czekałeś na małą iskierkę nadziei,
która potrafi skruszyć najtwardsze mury.
Ona kruszy je powoli, lecz bardzo starannie, nie pozostawia śladów,
Niszczy smutek, ociera łzy,
Z czasem ta mała iskierka zamienia się w wielki płomień,
który rozgrzewa serce do czerwoności,
To ona daje siłę do walki, ona nadaje sens życiu,
Chociaż jest mała potrafi zdziałać cuda.
Odbudowuje wiarę, pokazuje nowy lepszy świat.
świat w którym , nie ma juz miejsca na smutek i łzy.
Teraz możesz juz ściągnąć maskę i być tylko Sobą... Zawsze Sobą...
A ja będę przy Tobie i będę Kochała cię takim jakim jesteś...


Zawsze chciałam poznać  kogoś takiego , ale teraz sama już nie wiem . Chciałabym mieć kogoś takiego do kogo bym dotarła ,zbliżyła się i ten ktoś by się przede mną otworzył .Z drugiej strony boję się tego ,że zrobiłabym coś nie tak i zraniła taką osobę . Wierzę ,że znajdę kogoś takiego i pokochamy się za to kim jesteśmy ,a nie czym i nie za to czy któreś z nas jest kimś . Zobaczymy . Czas jeszcze mam .♥

 

Uwierzyłam w każdą literę w słowie NADZIEJA.

Wyczekane szczęście ,smakuje najlepiej.♥
 Znowu nastał nowy rok. Nowy znaczy taki , w którym możemy zacząć wszystko od początku. Zacząć jeszcze raz mimo wielu błędów i przykrych doświadczeń.  To czas na nowe postanowienia, na nowe plany, marzenia. . Czas na zmiany, które nadają sens życiu. Czas w którym odnajdą się zagubione duszyczki. Czas w którym możemy odmienić swoje życie na lepsze. Wystarczy jeden promyczek słońca, jedna chwila uniesienia, jedna chwila chęci zmiany starego na nowe... Potrzeba tak niewiele, aby odmienić siebie. Czasami wystarczy tylko odrobina chęci i uśmiech ze strony bliskiej osoby... Tak mało, a jednak tak wiele... Nie tylko nowy rok może być natchnieniem do zmiany, może stać się nim każdy dzień, każda godzina, każda minuta...Musimy wierzyć, ze nam się uda, że damy rade mimo wielu niepowodzeń, mimo drogi usłanej kolcami. Wierzyć i mieć nadzieję, że życie ma sens, że warto się starać, że warto coś zmienić...

Przepraszam Bardzo ,że tak późno to piszę i nie złożyłam Wam życzeń ,ale jak sami wiecie byłam w szpitalu i nie miałam jak . Spóźnione ,ale szczere .; ) . Jak Wam mija nowy rok ? 

rzuć wszystko, pieprz odległość i chodź mnie przytul ! < 3

Dopiero teraz widać jak bardzo mnie kochałeś...
Widać, co do mnie czułeś...
To wszystko to jedna wielka ściema.
Tak naprawdę między nami nic nigdy nie było.
Jeśli tak szybko potrafiłeś się we mnie odkochać...
Po co były te puste słowa...
Po co kłamałeś ,że kochasz...
Po co mówiłeś ,że jesteś i czekasz...
Dlaczego mydliłeś mi oczka...
Dopiero teraz zrozumiałam ,że ja ... naprawdę Cię Kochałam.
Dopiero teraz kiedy poczułam jak smakuje podwójna strata...
W ciągu dwóch tygodni zabrałeś mi miłość i coś większego od niej a mianowicie  przyjaźń...
Tak teraz wiem jak to bardzo boli....
Byłam głupia, naiwna wierzyłam w miłość i przyjaźń.
Lecz wtedy jeszcze nie wiedziałam, że wszystko tak się skończy.
Moja intuicja podpowiadała mi, że między wami może coś być...
Ale rozum mówił inaczej...
Wierzył w wartości wieczne...
Wierzył, że przyjaźń przetrwa każdą próbę...
Życie była ciężką lekcją...
Ale po upadku trzeba zrobić to co robią małe dzieci...
Trzeba się podnieść i stanąć na własne nogi......

Takie coś jeszcze mnie nie spotkało ,ale nie chcę ,żeby tak skończyła się moja i Igora <♥> historia .

Naprawdę Go Kocham i on mnie też ,ale doszliśmy do wniosku ,że jak na razie nie będziemy razem bo nie chcemy zniszczyć naszej pięknej przyjaźni . Bo jest ryzyko ,że jak będziemy razem to potem może coś się osłabić w naszej przyjaźni . Ja będziemy gotowi i dojrzejemy ,będziemy razem .- DOJRZAŁA DECYZJA .

KOCHAM CIĘ IGOR ; *.  

- Chcę Ci podziękować ,za wszystko co dla mnie robiłeś i robisz . Za to ,że jesteś i byłeś jak inni odeszli . Za wsparcie i zaufanie . Za pomoc i za to ,że mogłam liczyć na Ciebie zawsze i wszędzie. W każdej sytuacji byłeś przy mnie ,TYLKO TY .