Widać, co do mnie czułeś...
To wszystko to jedna wielka ściema.
Tak naprawdę między nami nic nigdy nie było.
Jeśli tak szybko potrafiłeś się we mnie odkochać...
Po co były te puste słowa...
Po co kłamałeś ,że kochasz...
Po co mówiłeś ,że jesteś i czekasz...
Dlaczego mydliłeś mi oczka...
Dopiero teraz zrozumiałam ,że ja ... naprawdę Cię Kochałam.
Dopiero teraz kiedy poczułam jak smakuje podwójna strata...
W ciągu dwóch tygodni zabrałeś mi miłość i coś większego od niej a mianowicie przyjaźń...
Tak teraz wiem jak to bardzo boli....
Byłam głupia, naiwna wierzyłam w miłość i przyjaźń.
Lecz wtedy jeszcze nie wiedziałam, że wszystko tak się skończy.
Moja intuicja podpowiadała mi, że między wami może coś być...
Ale rozum mówił inaczej...
Wierzył w wartości wieczne...
Wierzył, że przyjaźń przetrwa każdą próbę...
Życie była ciężką lekcją...
Ale po upadku trzeba zrobić to co robią małe dzieci...
Trzeba się podnieść i stanąć na własne nogi......
Takie coś jeszcze mnie nie spotkało ,ale nie chcę ,żeby tak skończyła się moja i Igora <♥> historia .
Naprawdę Go Kocham i on mnie też ,ale doszliśmy do wniosku ,że jak na razie nie będziemy razem bo nie chcemy zniszczyć naszej pięknej przyjaźni . Bo jest ryzyko ,że jak będziemy razem to potem może coś się osłabić w naszej przyjaźni . Ja będziemy gotowi i dojrzejemy ,będziemy razem .- DOJRZAŁA DECYZJA .
KOCHAM CIĘ IGOR ; *.
- Chcę Ci podziękować ,za wszystko co dla mnie robiłeś i robisz . Za to ,że jesteś i byłeś jak inni odeszli . Za wsparcie i zaufanie . Za pomoc i za to ,że mogłam liczyć na Ciebie zawsze i wszędzie. W każdej sytuacji byłeś przy mnie ,TYLKO TY .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz