Gdy wróciłam usiadłam przed lapka , ale jakoś mnie nie ciągnęło . Wyłączyłam wiec . Pogadałam przez telefon jakieś pół godziny z kumplem . Włącz muzykę , troszkę ćwiczyłam , tańczyłam i sprzątałam . Ale wygląda tu ja wcześniej chlew . No cóż jutro się wezmę . Potem poszłam na spacer , spotkałam Patrycję i Martynę i jakiś kolesi pogadaliśmy . Potem jak szłam drogą to spotkałam Bartusia i Mateuszka , ale Bartek chwalił się nową zdobyczą .xd . Poszliśmy razem na spacer . Wracałam to jakiś koleś mnie wołał do samochodu . Potem inny otworzył szybę i się patrzał . Potem koledzy którzy wyszli ze szkoły mnie zagadali i w ogóle gapił się Artur , który każdej się podoba , ale on każdą olewa . Gapił się inaczej xd. Wtedy idę i spotykam Kubę i jego Kolegę który wita mnie komentarzem '' O ! Ta Asia idzie . uuu .'' A ja idę dalej potem mnie wołał ja się odwracał i on coś krzyczy , ale nie odpowiedziałam , tylko się uśmiechnęłam . Chodziło i mecz . Potem idę dalej i przy murku stali jacyś Dwaj chłopacy i do mnie coś gadali , że mam podejść . Gdzie tak pędzę i w ogóle . Ja im pomachałam i poszłam .xd Potem mijało mnie 2 innych co się patrzeli . Wkurza mnie to jak się każdy gapi i trąbi . Idę do wujka ,a tam jakiś 2 następnych stoi i jeden do mnie Siema i odpowiadam siema , a ten drugi niezła dupa . No sorry bardzo , ale sobie nie życzę . Jak mnie to wkurwia .. Yhh... Wchodzę do wujka ,a tam mój tata pije . ; O. No idę z wujek do sklepu wracamy , mija nas policja z jakimś kolesiem xd . Wujek dał mi 5 dych . W sklepie spotkałam mamę , która się pytała gdzie tata bo wracała z pracy . Jakoś 21 . Potem poczekałam na tatę i wróciliśmy razem . Wypił 2 piwa z kumplami : ). Pogadaliśmy troszkę . Jak wróciłam oglądałam jakiś film na TVN . Całkiem ciekawy , ale dzwonił kumpel i z nim gadałam . Końcówki nie widziałam . Niestety . Ale włączyłam sobie laptopa , popisałam na Gadu i będę jednego kolegę uczyć języka Angielskiego :)). Ogólnie mój dobry przyjaciel miał wypadek powiedziałam , no napisałam xd o tym Natalii osobie która nas poznała <jej kolega> , a ta nic . Jakby nie widziała co piszę . Tylko o tym , że ma zwierzaka i nie wie jak się nim zająć . Cały czas o tym . Potem powiedziała mi , że powie mi kto chodzi z Frydką <3 jak je powiem jaki Dawid . Kolega na którego mogę liczyć i ostatnio się zbliżyliśmy . No sorry miałam ważniejsze sprawy i problemy na głowie i powiedziałam nie . A ta dalej o czymś , a ja ciągle o koledze ,a ta nic ., Chyba potem widziała , że mi to podpadło bo napisała O BOŻE ON , co mu jest ? Wszystko okey ? A ja , że się obudziła . Ta yhym i znowu o czym innym . Może unikała tematu ?? Hmm .. możliwe .. Ale czemu ? Zawsze lubiła go i się martwiła , coś się zmieniło ? Ale co ? A nie ważne . Mniejsza z tym . Teraz mam nadzieję , że będzie dobrze . Igor ,żyje . Ale nie wiem jak się ma i jeszcze jego dziadek . Życzę im oby zdrowia i żeby się ułożyło . A on ma traumę bo bał się , że to koniec . A ja siedzę teraz tu piszę notkę , czekam aż ktoś napisze mi na Gadu ^^ , słucham muzyki i myśle. Przejmuję się i boję .. Ale dobra . Koniec mego pasjonującego dnia <haha> . Dobre , zaraz idę się myć . Więc może coś dodam , może nie . Kolorowych , BRANOC ;*.♥
Motto dnia ?
'' A good listener makes more friends than a good talker.''
Jak coś to jest tłumaczenie - dobry słuchacz ma
więcej przyjaciół niż dobry mówca.Myślę , że ten cytat doskonale odnosi się do mnie i mojego życia . Dla tego dziś go umieszczam . Mam tyle znajomych , przyjaciół , kumpli którzy mi ufają nie dla tego , że dobrze mówię lecz dla tego , że umiem słuchać i doradzić .
Podoba mi sie ;d тяу нσиєѕту z zapyta .pl
OdpowiedzUsuń